Mercer CFA Global Pension Index 2023
Podsumowanie badania Mercer CFA Institute Global Pension Index, 2023 Wstęp
W drugiej połowie października 2023 roku się kolejny, piętnasty już raport Mercer CFA Institute Global Pension Index (MCGPI). Porównano w nim 47 systemów emerytalnych, a w badaniu uwzględniono po raz pierwszy trzy nowe kraje: Botswanę, Chorwację i Kazachstan. Indeks Emerytalny jest wspólnym projektem badawczym CFA Institute, stowarzyszenia zrzeszające specjalistów z dziedziny doradztwa i zarządzania aktywami, Monash Centre for Financial Studies (MCFS) oraz Mercer, globalnego lidera w doradztwie z zakresu HR, rynku inwestycyjnego oraz świadczeń emerytalnych.
W badaniu oceniane są wszystkie istotne elementy systemów emerytalnych, zarówno te państwowe (social security), jak i uzupełniające, prywatne rozwiązania i produkty emerytalne (private arrangements). W przypadku Polski, w tej ostatniej grupie analizowano m.in.: pracownicze programy emerytalne (PPE) i pracownicze plany kapitałowe (PPK) oraz indywidualne produkty typu IKE i IKZE. W badaniu MCGPI, każdy kraj jest oceniany w skali od 0 do 100 punktów. Całkowita wartość indeksu jest średnią ważoną trzech kryteriów: 1) adekwatności, 2) wypłacalności w długim terminie i 3) integralności oraz bezpieczeństwa prawnego systemu. Każdemu kryterium przypisuje się konkretną wagę (ważność). W ramach kryterium adekwatności (waga 40%) analizuje się między innymi, czy zapewniane przez kraj świadczenia emerytalne są na odpowiednim poziomie, czy system zachęt podatkowych sprzyja budowaniu oszczędności emerytalnych, czy emerytury pochodzą z wielu źródeł, itd. Drugim pod względem ważności kryterium jest wypłacalność systemu w długim terminie (35% waga). Analizowana jest ona na podstawie kilku wskaźników oceniających, czy system emerytalny zbudowany jest w sposób, który gwarantuje wypłacalność świadczeń w przyszłości, czy i w jaki sposób system podatkowy stara się wspierać oszczędności emerytalne, jaka jest wielkość długu publicznego, tempo wzrostu gospodarczego, itd. Trzecie kryterium - integralność i bezpieczeństwo prawne systemu (waga 25%), koncentruje się na obszarze prywatnych oszczędności i bada, na podstawie różnych wskaźników, jak „wiarygodny“ i trwały jest ten element systemu. Decydującą rolę w ocenie odgrywa tutaj skuteczny system prawny i efektywny nadzór państwa. W sumie, w ocenie uwzględnia się łącznie 50 indywidualnych wskaźników oceniających szczegółowo wszystkie istotne elementy systemów. Warto podkreślić, że kraje objęte badaniem skupiają łącznie 64% światowej populacji.
Kto zyskał, a kto stracił w rankingu za 2023?
Tegoroczny ranking otwiera Holandia, której system emerytalny uzyskał najwyższą liczbę punktów - 85.1 pkt. Za Holandią uplasowały się: Islandia - 84.8 pkt. oraz Dania - 81.3 pkt. Z kolei najniżej oceniono system emerytalny Argentyny - 42.3 pkt. Polski system emerytalny zajął 29 miejsce w rankingu (rok temu było to miejsce 28, a dwa lata temu 27). I stało się tak, pomimo tego, że nasz system emerytalny, oceniony został wyżej niż rok temu – choć symbolicznie bo o 0,1 pkt. Łącznie w tegorocznym badaniu Polska zdobyła 57,6 pkt.
Jeżeli chodzi o poszczególne subkategorie, to w kategorii adekwatność świadczeń, najwyższą ocenę uzyskała Holandia - 87.4 pkt. Natomiast Islandia uzyskała najwyższą ocenę w kategorii wypłacalność w długim terminie - 83.8 pkt. Finlandia zajęła pierwsze miejsce w ostatniej grupie ocen – pod kątem integralności oraz bezpieczeństwa prawnego systemu - 90.9 pkt. Natomiast najniżej ocenione kraje w poszczególnych kategoriach to: Korea Południowa w kategorii adekwatność - 39 pkt., Austria w kategorii wypłacalność w długim terminie - 22.6 pkt. oraz Filipiny pod względem integralności oraz bezpieczeństwa prawnego systemu - 25.7 pkt. W tym zakresie ciekawy wydaje się przypadek Austrii, w końcu jednego z najbogatszych krajów Europy, którego system emerytalny został w tegorocznym badaniu wyraźnie niżej oceniony niż rok temu. Austria w ubiegłym roku otrzymała łącznie 55 pkt., co pozwoliło jej zająć 33 miejsce w rankingu. W tym roku jej ocena to 52,5 pkt. i spadek z 33 na 40 miejsce. Na tak niską ocenę złożyły się: niski poziom świadczeń, niewystarczająca liczba uczestników zakładowych planów emerytalnych (w pełni dobrowolnych) – efekt braku regulacji sektorowych („układów zbiorowych”) ze związkami zawodowymi i braku zachęt podatkowych plus niska aktywność zawodowa osób starszych. Co warte odnotowania, system emerytalny Austrii został oceniony jako najgorszy ze wszystkich 47 objętych badaniem w bardzo ważnej kategorii, jaką jest wypłacalność systemu w długim terminie – uzyskał tu 22,6 pkt. na 100 możliwych.
Polski system emerytalny, jego miejsce w rankingu oraz główne słabości
Polska systematycznie, bo od 2020 roku osiąga co roku gorszą pozycję w rankingu. W roku ubiegłym była to pozycja 28, w 2021 pozycja 27, a w 2020 pozycja 25. Co ciekawe, systematycznemu obniżaniu pozycji w rankingu towarzyszy stały, choć niewielki wzrost oceny punktowej. W 2022 roku uzyskaliśmy 57,5 pkt. o 2,3 pkt. więcej niż rok wcześniej, a w tym roku znowu wzrośliśmy, choć jedynie o symboliczne 0,1 pkt do 57,6 pkt. Warto w tym miejscu zauważyć, że z każdym rokiem rośnie także liczba krajów objętych badaniem – i często to właśnie ci „nowi” uczestnicy badania, oceniani po raz pierwszy, wyprzedzają Polskę (tak było np. z Kazachstanem, który w tegorocznym rankingu zajął 20 miejsce, wcześniej tak samo stało się np. z Portugalią). Polska najwięcej traci w kategorii wypłacalności w długim terminie – tutaj otrzymaliśmy jedynie 45,4 pkt. na 100 możliwych (34 miejsce w rankingu). Jak wspomniano wyżej, to kryterium o dużej wadze (35%), która znaczeniem ustępuję jedynie adekwatności (waga 40%). Wysoką ocenę wystawiono Polsce w kategorii integralność i bezpieczeństwo prawne systemu, w której Polska uzyskała 71,2 pkt. (ale tu generalnie oceny są wysokie, i tak duża liczba punktów pozwoliła Polsce, w tej kategorii, zająć dopiero 29 miejsce w rankingu).
Podobnie jak w czterech poprzednich edycjach, także w 2023 roku Polska została zakwalifikowana do piątej kategorii w siedmiostopniowej skali (grupa „C”). Kategoria ta zrzesza kraje, których systemy emerytalne mają pewne dobre cechy, ale również istotne braki i ryzyka, które powinny być wyeliminowane, bo zagrażają wypłacalności systemu. W swojej kategorii (grupa „C”) Polska zajęła 2 miejsce „od góry” – warto jednak podkreślić, że przywołany powyżej opis tej kategorii krajów obejmuje dwie podgrupy – „C” oraz „C Plus” – i aby aspirować do kategorii B, czyli krajów o znacznie lepszych systemach emerytalnych należałoby uzyskać min. 65 pkt. a to już zmiana wymagająca bardzo istotnych wysiłków i materialnych efektów, przede wszystkim w takich obszarach jak: wartość aktywów emerytalnych (w relacji do PKB), poziom partycypacji w pracowniczych planach kapitałowych. Przypomnijmy, że obecnie partycypacja w PPK wynosi 45% (i to ta oficjalna, która nie uwzględnia pracodawców, u których żaden pracownik nie przystąpił do PPK), poziom oszczędności gospodarstw domowych, aktywność zawodowa osób w wieku 55+ na rynku pracy oraz zmiany w dostępie do świadczeń emerytalnych (wyższy oraz równy dla kobiet i mężczyzn wiek emerytalny).
Co ciekawie, w grupie „C” (naszej kategorii) zaszło w tym roku kilka istotnych zmian. Wciąż towarzyszą nam m.in.: Arabia Saudyjska, Włochy, Japonia, Brazylia, Peru, Chiny, Meksyk, Botswana, czy RPA. Ale jednocześnie o kilka miejsc niżej spadły m.in. Korea Południowa czy wspomniana wcześniej Austria.
W grupie krajów ocenionych gorzej niż Polska – kategoria „D” znalazły się m.in.: Tajlandia, Turcja, Indie i Argentyna, która zamyka tegoroczny ranking.
Lepiej od naszego oceniono większość europejskich systemów emerytalnych, m.in. Francji, Niemiec, Belgii, Niemiec, wszystkich krajów skandynawskich oraz systemy Wielkiej Brytanii (10 miejsce) oraz USA (22 miejsce).
Najlepiej oceniane systemy emerytalne w tym roku
Netherlands
Index: 85.0
Rating: A
Iceland
Index: 83.5
Rating: A
Denmark
Index: 81.3
Rating: A
Rekomendacje dla Polski
Pomimo uwzględnienia w badaniu reformy PPK, nasza pozycja wciąż nie ulega większym zmianom – wielkość aktywów PPK (18 mld zł), ich tempo wzrostu, a przede wszystkim partycypacja, która wciąż nie przekracza 50% nie pozwalają zaliczyć PPK do istotnych elementów systemu emerytalnego. Nasz system emerytalny od wielu już lat jest opisywany w podobny sposób; tj. jako system niskich emerytur (niskich stóp zastąpienia), niskiej wartości oszczędności emerytalnych (nawet z uwzględnieniem aktywów OFE), istotnych różnic w wysokości emerytur kobiet i mężczyzn, wysokiego uzależnienia od świadczeń publicznych, czy w końcu niskiej aktywności zawodowej osób w wieku 55+. W efekcie każdego roku w raporcie pojawia się prawie ta sama lista rekomendacji – działań, które poprawiłyby polski system emerytalny i wpłynęły na jego lepszą ocenę. W tegorocznym raporcie wśród rekomendacji dla Polski znalazły się m.in.:
- Zwiększenie wysokości składek do kapitałowych elementów systemu (PPK i PPE plus OFE – pamiętajmy bowiem, że OFE stanowią wciąż istotny element tej części polskiego systemu emerytalnego), co powinno pomóc zwiększyć wartość aktywów emerytalnych,
- Podniesienie poziomu minimalnych emerytur i publicznego wsparcia najbiedniejszych emerytów,
- Wzrost poziomu oszczędności gospodarstw domowych,
- Zwiększenie poziomu aktywności zawodowej osób starszych, szczególnie z perspektywy wydłużania się życia na emeryturze.
Podsumowanie
Podobnie jak rok temu, także w tegorocznym podsumowaniu należy podkreślić pozytywny wymiar szeregu zmian wprowadzonych w polskim systemie emerytalnym w ostatnich latach. Za takie należy uznać przede wszystkim faktyczne podwyższanie świadczeń emerytalnych w formie dodatkowych: 13 i 14 emerytury, a przede wszystkim reformę PPK i rosnące z roku na rok aktywa PPK oraz poziom partycypacji w tych planach. Wciąż jednak wiele elementów systemu wymaga poprawy. Brak pewności co do przyszłości OFE, wiek emerytalny nie uwzględniający zachodzących zmian w długości życia, czy w końcu istotna luka emerytalna, czyli różnice w świadczeniach emerytalnych kobiet i mężczyzn (będą także konsekwencją różnego wieku emerytalnego), to jedynie wybrane z nich. Z pewnością stoją przed nami także wyzwania związane z zachęcaniem Polaków do dłuższej pracy – te działania w kontekście braku gotowości i woli politycznej do ponownego otwarcia dyskusji o podwyższeniu i wyrównaniu wieku emerytalnego dla kobiet i mężczyzn, mogą być szczególnie trudne do zrealizowania w najbliższych latach. Skalę tych wyzwań i problemów zwiększają dodatkowo niekorzystne zmiany demograficzne oraz niepewność dotycząca globalnej geopolityki, zmian klimatycznych, sytuacji gospodarczej itp.
Warszawa, październik 2023.